Ustaw mnie w odpowiednim miejscu.
Ustaw mnie w miejscu dobrze oświetlonym, najlepiej gdybym został postawiony ok. 1,5m-3m od okna. Pamiętaj jednak, że bardzo lubię światło i źle czuję się w zacienionych miejscach.
Zwróć uwagę bym nie miał bezpośredniego kontaktu ze słońcem (rozproszone promienie słoneczne). Wahania temperatur niekorzystnie wpływają na mój humor, dlatego szczególnie unikaj ustawienia mnie na parapetach, w kuchni, w łazienkach i przy grzejnikach.
Pamiętaj, że czasem lubię się napić 🙂
Jednak nie za często! (raz na 2/3 miesiące)
Do dostarczania wody używaj małego spryskiwacza do roślin lub pipety. Absolutnie mnie nie podlewaj!
Sprawdź co jakiś czas ręką jak trzyma się u mnie gleba oraz mech. Gdy ziemia oraz mech będą suche zroś je delikatnie, unikając przy tym kontaktu roślin z wodą.
Nie potrzebuje jej wiele.
Czasem jestem kapryśny
Początki ze mną bywają różne :).
W pierwszych dniach po mojej przeprowadzce w nowe miejsce bywam kapryśny i zdarza mi się zaparować. Potrzebuję trochę czasu na zaaklimatyzowanie się oraz stabilizację. Jeśli jednak po kilku dniach para utrzymuje się u mnie dalej, otwórz wieczko (max. 1 godzinę w ciągu dnia) i przetrzyj środek ręcznikiem papierowym. Bywa, że zrzucam swoje listki. Pamiętaj aby je wyciągnąć aby nie zgniły w środku! To bardzo ważne.
Nie martw się również jeżeli pojawi się u mnie na listkach lub łodygach biały nalot. Przygotuj wtedy wspaniałą miksturę ( 3 łyżki wody i łyżka octu) i przetrzyj delikatnie miejsca mięciutkim wacikiem lub pędzelkiem. Po tym zabiegu otwórz moje wieczko na ok godzinę, by ocet wyparował.